dzieci na placu zabaw
blog

Praca i wychowywanie dziecka – czy da się to połączyć?

Wiele mam przez kilka lat po urodzeniu maluszka swój czas w pełni poświęca na opiekę nad nim i jego wychowywanie. Inne podejmują różne formy pracy, często zdalnie, nie zawsze dlatego, że muszą – po prostu mają takie potrzeby. Część mam nie wyobraża sobie braku jakiejkolwiek formy zarabiania przez kilka lat, natomiast inne nie odczuwają takiej konieczności. Czy da się w czasie opieki nad dzieckiem jednocześnie zajmować się obowiązkami zawodowymi?

Praca na czas wychowywania dziecka nie dla każdego

Każdy maluch jest inny. Jeden dużo śpi, jest cichy, spokojny, nie choruje i chętnie przyjmuje wszystkie posiłki. Natomiast inne dziecko wprost przeciwnie – może sprawiać problem przy każdej czynności, bardzo mało spać, mieć kłopoty przy posiłku. Z tego względu trudno sobie wyobrazić, aby każda mama mogła wykonywać jakieś obowiązki związane z zawodem i uzyskiwanymi zleceniami.

Dużą próbą dla wielu rodziców była pandemia i okres, w którym dzieci nie mogły uczęszczać do przedszkola, żłobka czy szkoły. Z badania wykonanego przez Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor wynika, że 49 proc. kobiet musiało w tym czasie wiązać obowiązki zawodowe z koniecznością opieki nad dziećmi i zadaniami domowymi. Kolejną kwestią było łączenie pracy zdalnej z opieką na dziećmi oraz nauczaniem online. Czy sprawiało to trudności? Respondenci stwierdzili, że:

  • 6 proc. zdecydowanie tak.
  • 45 proc. raczej tak.
  • 34 proc. raczej nie.
  • 15 proc. zdecydowanie nie.

Jednocześnie ankietowani stwierdzili, że najwięcej problemów sprawia im utrzymanie porządku w domu (38 proc.), zakupy (30 proc.), codzienna opieka nad dziećmi (29 proc.).

Czym innym była jednak okresowa konieczność wykonywania pracy na takiej zasadzie, a czym innym jest radzenie sobie z takimi obowiązkami na co dzień przez dłuższy okres, mając pod opieką małe dziecko, które potrzebuje nieustannej uwagi.

Praca w czasie urlopu macierzyńskiego i wychowawczego

Według danych przekazanych przez „Dziennik Gazeta Prawna” 71,4 proc. kobiet łączy wykonywanie obowiązków zawodowych z wychowywaniem dzieci. Jak to wygląda w czasie urlopu macierzyńskiego? Czy w ogóle praca jest dopuszczana przez prawo, skoro kobieta pobiera wówczas zasiłek? Zgodnie z prawem nie można w czasie urlopu macierzyńskiego wykonywać pracy u aktualnego pracodawcy. Można ją natomiast realizować w okresie urlopu rodzicielskiego, czyli po upływie ponad 20 tygodni od urodzenia dziecka, i w okresie urlopu wychowawczego.

Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, aby przebywając na wspomnianych urlopach, pracować dla innego przedsiębiorcy lub prowadzić działalność gospodarczą. Wiele firm szuka wykonawców przeróżnych zleceń i nie potrzebują pracownika na pełny etat. Coraz więcej ofert na gowork.pl daje możliwość skorzystania z takiej formy zatrudnienia. To dla mam okazja, aby dorobić, o ile ich dzieci im na to pozwalają.

Rodzice przed trudnym wyborem

Chęci to jedno, a możliwości to drugie. Obecnie mamy dużo opcji pracy online. Pandemia spowodowała, że swoje obowiązki w takim trybie wykonuje wielu fachowców, w przypadku których dotąd nie było takiej możliwości. Przed pandemią pracę zdalną wykonywali głównie freelancerzy, którzy zajmują się programowaniem, grafiką, copywritingiem, tworzeniem stron i wieloma innymi zadaniami, które można wykonywać w domu, mając komputer. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby spróbować swoich sił, ale oczywiście te zawody wymagają pewnego doświadczenia i umiejętności. Niektóre firmy zatrudniają jednak również do wykonywania prostych prac, z którymi możemy sobie poradzić po krótkim szkoleniu.

Warto brać pod uwagę takie możliwości – z tego względu, że pozwala to zdobyć dodatkowe kwalifikacje, dochody i tym samym ułatwia rodzinie poradzenie sobie z kosztami utrzymania najbliższych. Jak wynika z badania, które przeprowadziła fundacja Rodzic w mieście, blisko 50 proc. mam nie wraca po urlopie macierzyńskim do pracy i zajmuje się dziećmi aż do zakończenia urlopu wychowawczego. Natomiast aż 94 proc. deklaruje chęć powrotu do pracy, tylko nie mają takiej możliwości.

Przyczyny? Część rodziców po prostu chce się zajmować dziećmi i odkłada moment powrotu do pracy. Innym nie udało się uzyskać miejsca w państwowym przedszkolu, a na prywatną placówkę ich nie stać. To samo dotyczy korzystania z usług niani, które kosztują obecnie nawet kilka tysięcy złotych.

Z badania „Macierzyństwo a aktywność zawodowa” wynika, że blisko 70 proc. mam nie wraca do pracy z tego względu, iż nie widzą możliwości łączenia obowiązków zawodowych z rodzicielskimi tak, jakby tego chciały. Część matek ma jeszcze inny problem. Zdarza się, że firmy zamknięto albo ich stanowisko pracownicy zostało usunięte, natomiast skierowanie sprawy do sądu przeciwko pracodawcy wiąże się z długim postępowaniem. Kobieta wówczas dalej może pozostawać bez zatrudnienia.

Jeszcze inną kwestią są obawy mam związane ze stresem, który może towarzyszyć późniejszej pracy. Przebywanie malucha w żłobku wiąże się z reguły z częstymi chorobami i tym samym nieobecnością mamy w miejscu zatrudnienia. Kolejne takie przypadki mogą okazywać się coraz bardziej problematyczne, a realizowanie obowiązków rodzicielskich i zawodowych – niewykonalne.

Czy zatem warto próbować pracy w pierwszych latach wychowywania dziecka? Wszystko zależy od naszej sytuacji. Nie jest to proste, ale jeśli mamy taką możliwość, to może być dobry krok. Powodzenie zależy jednak od wielu argumentów. Na pewno warto brać pod uwagę możliwość zdalnego wykonywania obowiązków. Wtedy możemy śledzić nie tylko oferty pracy w Przemyślu i okolicach, jeśli tam mieszkamy, ale z całej Polski. To stwarza już dobre warunki do znalezienia zatrudnienia.